Jako że mój artykuł o festiwalu ukaże się w innym miejscu, na blogu ograniczę się dzisiaj do dwóch rzeczy: kilku zdjęć i stwierdzenia że dla koncertu Shellaca warto się było fatygować na drugi koniec Europy. Chłopcy z Chicago po 7 latach postanowili wydać nową płytę i z tego powodu też trochę pograć. Refleksję na gorąco mam jedną - 99,9 % nowych zespołów nie dorasta temu punkowemu tercetowi do pięt.
Lola Marsh
Warpaint
Coldair
Föllakzoid
Shellac
Shellac
2 komentarze:
A Gdzie się ukaże?
Wysle Ci linka
Prześlij komentarz