Etykiety

foto (369) music (101) osobiste (284)

piątek, 10 maja 2013

algeciras nocą

W czasie całego wyjazdu to miasto uwiodło mnie najbardziej. Miałem tu w ogóle nie spać, a spędziłem trzy noce. W tym dwie spożytkowane na chodzeniu z aparatem i robieniu zdjęć. Niepozorne, niepopularne, ale zaskakująco pięknie oświetlone nocą miasto. Oczywiście pięknie "inaczej", nie w sensie turystycznym. Chociaż atrakcji dookoła jest wiele, z Tarifą i Gibraltarem na czele. Ale Ci co tam przyjeżdżają, tam również nocują.
Algeciras to nietypowo jak na Andaluzję industrialno-portowo-slumsowe miasto. I dobrze.


Brak komentarzy: