Etykiety

foto (369) music (101) osobiste (284)

sobota, 9 marca 2013

bliss

Nie jestem fanem tego zespołu, nie mam żadnej ich płyty. Gdy o nich pomyślę moim pierwszym skojarzeniem nie są jakieś konkretne numery, ale... mój dobry kolega Wasyl, który wygląda jak brat bliźniak wokalisty. I tak na marginesie lubi tą kapelę.
To już ponad 3 lata gdy wypuścili ten utwór i teledysk. Usłyszałem i obejrzałem go po raz pierwszy kilka dni temu. I nie mogę się teraz od niego odczepić.


5 komentarzy:

Nadja pisze...

Oh, no, Sevillian, what have you done! No, ahhh!!!
I've been addicted to this song for a long while.
You know, freaking out completely, playing it over and over and over again..
And then again.
It has a very compelling 'drive' somehow, fantastic.
Oh my god... And now you started me again...!
Don't you know that music is bad for your eternal soul, it leads to sin and all that!
:-P
Great video, never saw it before. Thanks!
See you!
XXX

Sevillian pisze...

You are 100% right Nadja. Obviously :)

matuszpalka.blogspot.com pisze...

Turn on, tune in, drop out :>

Wasyl pisze...

...chcialbym miec choc 5% talentu mojego sobowtóra Muse...Maja lepsze kawalki swoja droga, niewiele bo wiekszosc jest przekombinowana i muzycznie nadęta, single sa zazwyczaj OK. By the way ostatnio moj klient po obejrzeniu koncertu Muse z Shepherds Bush Empire (swoja droga ponoc dobry)powiedzial mi ze jestem podobny do wokala..chyba zaczne rozdawac autografy...

Sevillian pisze...

Ty nie rozdawaj autografów, tylko zakładaj kapelę pod nazwą np. Nuse, dawaj swoją facjatę na okładkę płyty i ściągaj kasę! Talent nieważny ;)