Etykiety

foto (369) music (101) osobiste (284)

niedziela, 15 sierpnia 2010

koji onaka

Od mniej więcej miesiąca zacząłem się interesować Japonią i Koreą. Koreą zainteresowałem się już w sumie kilkanaście lat temu gdy zaczynałem trenować taekwon-do, ale teraz zacząłem interesować się "bardziej". Powody tego zainteresowania nie są bynajmniej fotograficzne (ani sportowe), ale o tym może innym razem.
Tak czy inaczej jeśli ktoś wybiera się niedługo do Tokyo to polecam obejrzenie wystawy zdjęć Koji Onaki.


A Ci co nie mogą albo mają inne plany, niech przeczytają chociaż intro autora do wystawy. Dopowiem że gdyby nie ten opis, pewnie w ogóle nie zwróciłbym na tę wystawę uwagi.

Horse and Cactas

I thought I would go to Mexico.
Why,I didn't know.
It was useless to think about that.
I don't know Spanish at all.
But,It would be okay.

I got on a train,took some buses,and then got on a train again.
I went over the sea by ferryboat,and pedaled a bicycle.
I lost my way,and I tried to ride a horse.
I didn't book any hotels and I wandered from town to town.
It was okay.

I was the only one at a local station in the mountains.
I escaped from some dogs that chased me.
I was staying in a town that was flooded by a hurricaine.
Tacos,Tacos,everyday.
I feel nostalgic for those days.

Lot of films in my backpack.
I didn't have any plans.
I was able to go anywhere.
I could shoot somthing or nothing at all and it was okay.

I would like to take this wonderful trip again.
I would like to take this wonderful trip again.

(Koji Onaka)

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Hermans kurwa stesknilem sie za Toba...

Sevillian pisze...

Biorac pod uwage twoja anonimowosc i slownictwo musze przyznac że ja za Toba też..

wu pisze...

buhahahaha...kurwa, łączę się z wami, chłopaki