Etykiety

foto (369) music (101) osobiste (284)

sobota, 25 czerwca 2011

Still Corners czyli nieskończone lato

Dzisiaj kontynuacja letniego wątku muzycznego.
Jednym z małych muzycznych objawień zeszłego roku był dla mnie zespół Still Corners. To kolejna kapela z szuflady, którą można by opisać hasłem 'dream pop'. Rozmarzone wokale, ciepłe dźwięki, harmonijne tło wypełnione miękkim syntezatorem i przestrzennymi gitarami - Still Corners to spadkobiercy podopiecznych legendarnej wytwórni Creation czy też zespołów takich jak Cranes, Mazzy Star, Lush i Slowdive.
W 2008 roku wydali minialbum "Remember Pepper?", w zeszłym roku błysnęli singielkiem "Don't Fall In Love", a okazją by o nich wspomnieć teraz jest nowy singiel "Cockoo", który będzie wydany przez Sub Pop 28 czerwca. Póki co można go za darmo ściągnąć z ich strony, albo posłuchać na youtube (sam teledysk też jest wart obejrzenia):


Na stronie B natomiast znajdzie się utwór znany już wcześniej, czyli "Endless Summer". Jak nazwa wskazuje to też zdecydowanie letnia muzyka, ale pasująca bardziej do sierpniowo-nocnego wypatrywania spadających gwiazd, niż do wylegiwania się na plaży czy też imprezowania w sopockim Sfinksie.


Długogrający debiut ma się ukazać w październiku. Zapowiada się bardzo letnia jesień...

Brak komentarzy: