Etykiety
foto
(369)
music
(101)
osobiste
(284)
piątek, 24 czerwca 2011
remanent
W grudniu spędziłem kilka dni w
Londynie
. Zrobiłem trzy klatki na kliszy. Nie są raczej specjalnie reprezentatywne dla tego wyjazdu, ale co zrobić. Jedno podwórko, dwa cmentarze. Chyba zaczynam być do bólu przewidywalny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz