Z okazji rocznicy Powstania Warszawskiego pierwszy post. Wieczorny koncert Tiltu w Parku Praskim z piosenkami Tiltu, Brygady Kryzys i Boba Dylana. Klimaty raczej praskie niż np. jarocińskie, ale było fajnie.
Przy okazji Jon pierwszy raz w życiu odsikał się po męsku w krzaki. Jestem z niego dumny.
2 komentarze:
Hej! Cieszę się, ze to właśnie mi przeznaczony został historyczny, pierwszy wpis... Zapewniam, że będę się bacznie przyglądał.
Pozdrawiam z dalekiej północy!
gooo Jonek!!! nastepny raz pojdzie w krzaki z jakas dziewczynka...;P a blog dobry klimat ma, bede czytac i sluchac i patrzec!w
Prześlij komentarz