Etykiety

foto (369) music (101) osobiste (284)

czwartek, 14 stycznia 2010

dorias baracca

Mój przyjaciel Rob zamieścił niedawno na swoim blogu teledysk, który pokazywał "prawdziwe" oblicze młodych Norwegów. W sumie nic zaskakującego - patrząc zupełnie powierzchownie (zamieniając się na chwilę w "starego") w wolnym czasie imprezują, całują się i zdzierają kapcia w swoich podstarzałych Volvo. Teledysk ciekawy nie tylko z "socjologicznych" powodów - jest też całkiem miły dla oka portretowo-fotograficznie.

Kilka dni temu wpadła mi w ręce Epka, która stała się jednocześnie pierwszą moją Płytą Roku 2010. Jest to debiut przerażająco młodego zespołu o trudnej do spamiętania nazwie - Dorias Baracca. Zamiast hip-hopu, Nirvany czy Kornu ci duńscy chłopcy wymieniają na swojej stronie następujące inspiracje: My Bloody Valentine, Slowdive, Sonic Youth, The Jesus And Mary Chain, Cocteau Twins, Ride, Lush, Joy Division, Mercury Rev, Red House Painters, The Smiths, The Magnetic Fields, Bauhaus, Television, The Velvet Underground, A Sunny Day In Glasgow, The Church, Stars Of The Lid, Bark Psychosis, Chapterhouse, Mogwai, Dinosaur Jr.
Jak można mieć 16 czy 17 lat i słuchać takiej muzyki? Jak widać można. Oby jak najwięcej takich i oby Dorias Baracca nagrali w tym roku już długogrającą płytę roku.

Pierwszym singlem jest świetny kawałek 'The Only Touch', do którego zespół nakręcił bardzo miły teledysk, pokazujący fragment "prawdziwego" oblicza tym razem duńskiej młodzieży. Norwegia, Dania - 2 bratanki, więc imprezowanie i całowanie podobne. Nie ma tylko zdzierania kapcia.

2 komentarze:

bright side of life pisze...

muchas gracias! dorias very dla ucha jest mily :)

Sevillian pisze...

Cala przyjemnosc po mojej stronie :)