Śnieg zasypał gdyński bulwar (foto nr 1 - gdyby były wątpliwości na pierwszym planie ławka i falochron). Niedawny sztorm zabrał ze sobą fragmenty molo. Dzisiaj zaświeciło w końcu słońce.
Nieustannie uwielbiam zimową plażę. Zamiast kąpielówek trzeba tylko pamiętać o ciepłych skarpetach i wysokich kozakach...
6 komentarzy:
ach, a juz chcialam sie napalic na fote jakichs soczystych bialych kozaczkow!
Widząc te zdjęcia tez mam ochotę się tak "poplażować"....
Wu, w naszym przypadku możesz oczekiwać tylko soczystych glanów tudzież wysokich trampek. :D
Wu... jak mi pożyczysz swoje to będzie i fota...
Czara... chyba musisz zmienić kierunek podróży... :)
musimy sie umowic na jakas sesje w lateksie, w rzeczy samej...albo i bez rzeczy :P
Jak w lateksie to tylko w tym różowym z pomponikami.
Ten ci lezy najlepiej. :)
Prześlij komentarz